Wielki Piątek przenosi nasze myśli na Kalwarię, gdzie Syn Boży dokonał odkupienia świata. Dzień ten zaczęliśmy wspólną modlitwą w kościele parafialnym, w której uczestniczyli księża ze wspólnot płaszowskich. Zazwyczaj księża modlą się w swoich kaplicach zakonnych. Tym razem zebrali się wszyscy razem na "Ciemną Jutrznię", której przewodniczył ks. proboszcz Andrzej Gruszka, natomiast śpiew poszczególnych antyfon i psalmów zaczynał ks. Bogusław Pociask. Piękne melodie wykonywane na dwa chóry unosiły się ku niebu niczym woń kadzidła. Wszyscy obecni w kościele włączali się w modlitwę a także z uwagą słuchali czytań przeznaczonych na ten dzień.
{galeria}wptj07{/galeria} - jutrznia, droga krzyżowa,
{galeria}wpt07{/galeria} - liturgia Męki Pańskiej
Przez cały dzień trwała modlitwa. Spontanicznie przychodzili wierni, by w osobistej czy wspólnej modlitwie podziękować Bogu za dzieło odkupienia dokonane w Jezusie Chrystusie. Szczególnie licznie gromadzono się w godzinach wcześniej ustalonych na Drogę krzyżową czy Koronkę do Bożego Miłosierdzia; licznie w Drodze krzyżowej o godz. 11:00 uczestniczyły dzieci.
Wieczorem Liturgii Męki Pańskiej przewodniczył ks. Dariusz Salamon. W trakcie celebracji Opis chór parafialny zaśpiewał „Mękę Pańską wg. św. Jana. Myślą i sercem podążaliśmy za Panem Jezusem tak bardzo umęczonym. Po homilii nastąpiła Adoracja krzyża. Brały w niej udział poszczególne stany: duchowieństwo, służba liturgiczna i wierni. Jednym z pierwszych, którzy podeszli do ucałowania krzyża był kard. Stanisław Nagy. Liturgia zakończyła się przeniesieniem Najświętszego Sakramentu do Grobu Pańskiego.
Także po Liturgii Męki Pańskiej trwały modlitwy: wspólne czy też osobiste - do późnych godzin nocnych. Wielu poprzez ucałowanie krzyża oddawało cześć Zbawicielowi, który „przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył”. Była także możliwość złożenia ofiary na utrzymanie Bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie.
„Pamiętaj człowiecze na Jezusa, jak drogo kupiona twoja dusza”