Życie po życiu
Podczas obu listopadowych spotkań Matecznika rozmawialiśmy na temat: „Życia po życiu”. Był czas na refleksję, czytanie Pisma Świętego oraz krótką relację Księdza Jerzego z beatyfikacji Sługi Bożego Jana Franciszka Machy.
Matecznik to grupa mam wraz z dziećmi, spotykająca się w każdą II i IV środę miesiąca o godz. 10:30 w salkach przy Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie-Plaszowie. Gdy tylko słońce świeci spotkania przenoszą się do ogrodu, znajdującego się na terenie parafii. Grupa działająca od początku 2014 roku skupia mamy, które szukają odpowiedzi na wiele pytań związanych z wiarą i wychowaniem.
Spotkania opierają się najczęściej na konkretnym temacie, który każda z nas, jeśli tylko zechce, może przygotować i zaprosić na nie jakieś ciekawe persony.
Warto zaznaczyć, że na każdym spotkaniu dzieci mogą skorzystać z maty edukacyjnej oraz trzech koszy zabawek, gier, bajek itp. Prawie zawsze na spotkaniu pojawiają się wspaniałe panie, które troszczą się o dzieci i zapewniają im dużo atrakcji, a matkom chwilę na łyk herbaty.
Jeśli Bóg posiada swą świątynie w sercu matki
to ma swą świątynie całym domu
- tą radością chcemy się dzielić niezależnie od wieku, wyznania, czy przynależności społecznej każdej kobiety - matki. Jeśli jesteś mamą, doświadczasz radości i ciężaru macierzyństwa, poszukujesz wsparcia i rozwoju lub po prostu chcesz napić się ciepłej herbaty i zjeść coś zdrowego w towarzystwie innych mam to SERDECZNIE ZAPRASZAMY.
Marta Malina
Kolejne spotkanie Matecznika odbyło się 13.10. Temat rozmów związany był z Dniem Dziecka Utraconego, który obchodziliśmy dwa dni później. Najlepszym podsumowaniem razem spędzonego czasu jest wypowiedź naszej wspólnotowej Siostry Justyny, by: „zamiast Dzień Dziecka Utraconego myśleć, że to Dzień Dziecka Zyskanego dla Nieba - tak zapewnia nas Wiara”.Amen.
29.09. odbyło się kolejne spotkanie Matecznika. Frekwencja dopisała, wiec było gwarno i wesoło 🙂Temat „Jak rozmawiać z dziećmi o Panu Bogu” spotkał się ze sporym zainteresowaniem-poznałyśmy zdanie Księdza Jerzego i wymieniałyśmy własne doświadczenia. Ciężko było się rozstać..dobrze, że dzieci nam o tym przypomniały😉